czwartek, 13 sierpnia 2009

A teraz wnętrze

Ponieważ zgodę na publikację otrzymałam, to pokazuję wnętrze albumu urodzinowego.
Siostra zastrzegła się co prawda, żeby pokazywać tylko te fotki, na których ładnie wyszła...
Lecz ja nie wiem jak temu sprostać!
Poza tym, ja już dokonałam selekcji zdjęć, tworząc ten album i uważam, że zdjęcia w nim zawarte są fajne, a moja siostra zawsze dobrze wygląda.

Pracując nad tym albumem, próbowałam pokazać w nim najważniejsze okresy w życiu mojej siostry, są w nim więc:
Dzieciństwo







Uroczystość Pierwszej Komunii Świętej



Szkoła





rodzina i młodość









Ślub









Rodzina









Niestety, jak zwykle robiłam wszystko na ostatnią minutę i jeszcze w dniu urodzin co nieco kończyłam, stąd i zdjęcia robiłam na chybcika.
A najgorsze było to, że właśnie w chwili robienia fotek słoneczko postanowiło schować się za chmurki i zdjęcia wyszły, jakie wyszły, a już ich poprawić nie miałam okazji.

{Ojejku, ale „długaśny” post mi się stworzył- gratuluję wszystkim, którzy dotarli, aż do jego końca...}

A na koniec POZDRAWIAM CIEPLUTKO

2 komentarze:

  1. Album jest rewelacyjny.W rzeczywistości wygląda jeszcze lepiej niż na zdjęciach:)Pozdrawiam
    i buziaki

    OdpowiedzUsuń
  2. Będzie piękna pamiątka:) Śliczny, widać, że zrobienie tego kosztowało duzo pracy:)

    OdpowiedzUsuń

Pięknie dziękuję za każde słowo, które tutaj pozostawiasz...