i wciąż świątecznie!
Dla koleżanki zrobiłam jeszcze przed świętami wianek na drzwi... chyba wyczułam nosem, że ta zima przyjdzie, bo powstał wianek w sweterku:
Taki trochę w skandynawskim stylu- to chyba, przez tę materiałową taśmę, którą go oplotłam :)
Zrobienie takiego wianka jest bardzo proste, wystarczy zszyć z jednej strony dwa rękawki dziecięcego sweterka (myślę, że w przypadku swetra dorosłej osoby wystarczy jeden), zrobić rulon ze starych gazet i włożyć do zszytych rękawów. Następnie połączyć obydwa końce rulonu, usztywnić połączenie i zszyć z drugiej strony rękawki swetra.
Potem pozostaje najprzyjemniejsze... ozdabianie!
Czego tu nie ma... wszelkie dary natury w połączeniu z czerwonymi i srebrnymi bombkami, wszystko przyprószone lekko sztucznym śniegiem.
W planach był podobny dla nas, ale oczywiście nie dałam rady, więc w przyszłym roku obiecuję sobie zrobić :)
Za to powstał jeszcze taki świecznik.
Srebrno- fioletowy.
Zrobiony według kursu Danki. Fantastycznego zresztą!
Coś czuję, że i takich ozdób powstanie więcej, muszę tylko zawczasu zacząć zbierać rolki po papierze toaletowym ;)
No to jeszcze tytułem archiwizacji prac, ostatnie tegoroczne karteczki świąteczne:
Jakoś tak parami były robione :)
Na papierach z Galerii Papieru
W tym miejscu chcę podziękować wszystkim za świąteczne życzenia, za kartki jakie od Was otrzymałam, maile i te wszystkie miłe słowa napisane tu czy na FB
Dziękuję :)
Na koniec, w ostatnim dniu starego roku, zostawiam dla Was życzenia na Nowy Rok.
Niech spełni się wszystko o czym tylko zamarzycie...
Pozdrawiam :)