Zostałam niedawno poproszona o zrobienie dwóch kartek z okazji pierwszych urodzin.
Karteczki na roczek dwóch chłopaczków.
Temat "dzieciowy" jest dla mnie rzadkością, a już kartki dla "roczniaków" to chyba mój debiut :)
Pierwsza karteczka dla małego Kamila, w bardzo chłopięcych kolorach.
Zrobiona z papierów kupionych dawno temu w Lidlu... przeleżały długo, by wreszcie dostać swoje pięć minut :)
Tworząc kartkę wykorzystałam napis ze
Scrapińca, a grafikę wyszperałam w
sieci,
Imię solenizanta zawisiłam w formie girlandy z chorągiewek i wykorzystałam wiatraczek zrobiony według
tego kursu.
W środku życzenia i kieszonka na pieniężny załącznik :)
Tył bez zbędnych ozdobników, można podziwiać uroczy papier w zwierzątka :)
Druga kartka dla małego Szymona.
Ta jest bardziej kolorowa: czerwień, zieleń, odrobina błękitu i koloru żółtego, wszystko na wesolutkich papierach z Tchibo.
I tu podobnie, napis ze Scrapińca, grafika
tu znaleziona i kolorowa girlanda z imieniem solenizanta.
Jest też wiatraczek i kawałki bawełnianej tasiemki i kilka zieloniutkich, nakrapianych guzików.
W środku podobnie, oprócz życzeń, kieszonka .
A na niej kalendarz, tym razem autorstwa
Jolagg.
Z tyłu dla urozmaicenia, tekturowa jedynka w ramce :)
Rzadko bywam zadowolona ze swoich prac, ale tym razem, muszę przyznać, że karteczki mi się podobają.
Fajne wyszły, kolorowe i wesolutkie.
:)
Tymczasem zmykam do mojej maszyny... szyje się "wyprawka" dla Tosi, na zieloną szkołę.
Powstało już kilka woreczków, dziś męczę się z portfelikiem na szyję (w takie p. Wychowawczyni poleciła dzieci zaopatrzyć, a ja głupia zamiast kupić, postanowiłam ambitnie uszyć to "cóś")
A jak starczy mi cierpliwości i determinacji, to może jeszcze i kosmetyczka powstanie?
Pozdrawiam :)