wtorek, 8 września 2009

Poniedziałkowa niespodzinka...

...spotkała mnie wczoraj, gdy zajrzałam do mojego MA-kramiku
Dostałam od Leny wyróżnienia...tak, tak nie jedno...









...tylko cztery.
to poczwórne wyróznienie mojego bloga bardzo mnie ucieszyło i dodało niesamowitej energii, do dalszej pracy (nawet, postanowiłam ambitnie nauczyć się szydełkować...i teraz Tosia ma dużo szlików dla lalek, bo na czyms trzeba próbować)

Z jednym mam tylko problem... Lena wyróżniła tak wiele osób, których pracę i ja chętnie bym nagrodziła, że nie wiem teraz czy się powtarzać i nagradzać jeszcze raz te same osoby???
Jeszcze nad tym pomyslę...na razie jeszcze się muszę nacieszyć moimi pierwszymi wyróżnieniami.

Pięknie dziękuję Lenie i wszystkim, którzy choć troszeczkę, lubią, oglądać moją radosną twórczosć ;)

POZDRAWIAM

4 komentarze:

Pięknie dziękuję za każde słowo, które tutaj pozostawiasz...