Wszędzie już powoli robi się świątecznie...
A ja???
Cóż, kartek tak pięknych robić nie potrafię...a i nie mam za bardzo z czego...do szydełkowych ozdób też mi raczej brakuje umiejętności, choć podziwiam gdzie niegdzie i bardzo mi się podobają...
Pozostaje mi moja makrama!
I moje pomysły...
Tym razem natchnęły mnie druciki, które znalazłam w naszej piwnicy (idealne miejsce do poszukiwania koncepcji)
Miedziane (pozostałości z budowy domu-do dziś pamiętam, jak na kolanach wiązaliśmy nimi elementy zbrojeniowej siatki,przy wylewaniu posadzek [hi,hi]) niezbyt cienkie, niezbyt grube, takie w sam raz...na makramowe...
ozdoby choinkowe!
dwa serduszka duże
i cztery małe...
na choinkę doskonałe!
A tak wyglądają wszystkie razem...serca w komplecie
Cóż, zdjęcia choinki robiłam dzisiaj,na podwórku, przy pięknym słoneczku...i chyba musiałam dziwacznie wyglądać wieszając w październiku ozdoby na drzewku...w każdym razie sąsiedzi tak jako dziwnie na mnie zerkali zza firanki ;)
Poproszę Was o obiektywną ocenę moich serduszkowych próbek, bo sama nie wiem czy dalej takie cudaki majstrować...mnie się podobają i u mnie na pewno w grudniu ozdobią choinkę :)
I bardzo dziękuję za wszystkie odwiedzinki i te miłe słowa, które dla mnie pozostawiacie.
Robić, robić... jak najbardziej...
OdpowiedzUsuńŚliczne są...
A jakbyś miała za dużo to... ja z chęcią je przygarnę... ;)
kochana, one są genialne!!!! ja bym pewnie bardziej poplątała niż coś tak cudnego zrobiła....
OdpowiedzUsuńha ha ha...a sąsiedzi to faktycznie musieli mieć ubaw...ha ha ha....
są naprawde prześliczne!!!!
Majstruj, majstruj ... są boskie ...
OdpowiedzUsuńpiękne są te drucikowe serca - bardzo oryginalne i niespotykane. dlatego rób, rób - nie przestawaj :)
OdpowiedzUsuńprześliczne są!!!
OdpowiedzUsuńty w ogóle rób jak najwięcej bo twoje makramy są cudne!
przesliczne ozdoby choinkowe !
OdpowiedzUsuńI Ty się jeszcze pytasz czy robić? Są cudne!
OdpowiedzUsuńPiękne serduszka ,jak również komplet poniżej.Rozwijaj swoje umiejętności w tym kierunku,bo masz świetne pomysły!!! :c)
OdpowiedzUsuńfikusne... i cos innego ;-)
OdpowiedzUsuńŚliczne te serca.Jesteś ciociu bardzo zdolna. A sąsiedzi musieli być i to bardzo zdziwieni,że już w październiku choinkę stroisz. Pozdrowionka i całuski:):*
OdpowiedzUsuńWspaniałe serdeuszka i pięknie się prezentują na choince...Pomysł fantastyczny!!! jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńserca sliczne, a bizuteria jaka wspaniała we wczesniejszych postach:)
OdpowiedzUsuńChoinka bedzie w tym roku pieknie wygladac, koniecznie rób takie ozdoby!
Piękne serduszka! Robić, kochana robić :), może uda Ci się zrobić jeszcze np. białe, granatowe, złote i srebrne, to będzie jeszcze ciekawiej :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój blog po wyróżnienie :)
Dziękuję Wam wszystkim za tyle słów zachęty...i za te wszystkie komplementy...
OdpowiedzUsuńWzięłam to sobie do "serca" i oczywiście plotę ;) dalej...a co? już niedługo pokażę...
A co do przygarnięcia "owych" kto wie...może w adwencie???
Orginalne,śliczne ,cudne
OdpowiedzUsuń