kolczyki powstały.
Według schematu już znanego, na bazie koła z drutu pamięciowego.
Ozdobione paciorkami ze szkła weneckiego.
A, że kolczyki są calutkie czerwoniutkie, no może z maleńkimi złotymi refleksami na szklanych koralikach, to zgaszam je do Twórczego pokoju, na monochromatyczne wyzwanie, w czerwieni!
I to tyle...jakoś czasu ostatnio nie mam na nic.
Biegam tylko do szkoły, tam i z powrotem (fajny spacerek 20 min. w jedną stronę- może przynajmniej schudnę od tego maszerowania???), a że Tosia ma lekcje na dwie zmiany, na przemian z drugą klasą pierwszą, to żadnej regularności nie można zachować...jednego dnia możemy spać do południa, następnego musimy się zrywać na ósmą.
W dodatku pogoda nas nie rozpieszcza...chyba czas zapaść w sen zimowy (ja bym tak mogła, zakopać się w cieplutkim legowisku i spać do wiosny).
Czy Wam też się nic nie chce???
Bo mi okropnie...ale na jesienną depresję to chyba jeszcze nie pora!
EDIT:
A moje czerwońce wyróżnienie dostały !!!
Hurra :)
Pozdrawiam ciepło :)
Kolczyki są jak zwykle wspaniałe. Szczerze mówiąc, to ja też najchętniej zapadłabym w sen zimowy. Nie znoszę jak jest zimno dookoła :(
OdpowiedzUsuńZawsze czekam na Twoje posty, żeby coś oryginalnego obejrzeć. Super praca. Mnie na razie energii nie brakuje, więc dzielę się z nią z Tobą. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiekne kolczyki:) A jak chodzi o pogode to dobrze,ze nie widzisz jaka jest u mnie.Na mnie tez ta jesien tak dziala...Zycze wiec pogody(i tej za oknem i tej w duszy).
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię bardzo.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolczyki.
Piękne kolczyki. I to w kolorze, który powinien dodawać energii, więc może nie grozi Ci ta depresja ;-)
OdpowiedzUsuńSen zimowy, to jak najbardziej dla mnie, jestem jak roślinka, do życia potrzebuję światła słonecznego. Cóż - za pół roku przyjdzie wiosna ;-)))
Kolczyki piękne jak zawsze!
OdpowiedzUsuńOj, u mnie też jakoś kiepsko, bo mam spore zlecenie ale do wklepania w komputer, raczej mało twórcze...robótki w odstawce -tylko troszkę dziergam...więc mi się nie chce...
Za to pogoda u nas ładna - słońce i koło 20stopni
Piękne i energetyczne kolczyki, w sam raz aby odgonić taka pogodę! U mnie wbrew pozorom dziś pięknie :P więc nic nie robię - wybieram ostatnie okazje na świeżym powietrzu!
OdpowiedzUsuńDziękujemy za udział w wyzwaniu.
OdpowiedzUsuńAż cieplej się robi jak na nie się patrzy,przynajmniej na duszy:)
OdpowiedzUsuńOglądam i wzdycham... A Ty wiesz, że niesamowicie uzdolniona jesteś ?
OdpowiedzUsuńKolczyki świetne! Pogoda niestety nie nastraja optymistycznie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Przepiekna ta Twoja bizuteria:)
OdpowiedzUsuńAch jakie boskie!!! Uwielbiam czerrrwień:D
OdpowiedzUsuńŚliczne!!!
OdpowiedzUsuńObejrzałam i nowsze i starsze prace, może się powtórzę ale ... pięknie pleciesz!
OdpowiedzUsuńA te czerwone kolczyki bardzo mi się podobają!