czyli druga część prezentu urodzinowego dla mojej Siostrzenicy :)
Makramowa tym razem...
bransoletka z niebieściutkiego sznurka woskowanego, ozdobiona drewnianymi koralikami w różnych odcieniach błękitu.
I kolczyki do kompletu :)
Na oko wyglądają na duże, ciężkie...w rzeczywistoci leciutkie jak drewienko unoszone przez wodę.
Taki sobie "kanciasty" komplecik.
A teraz idę pobiegać po waszych wirtualnych światach i do moich sznurków znikam.
Pozdrawiam gorąco wszystkich moich Gości, a komentatorom serdecznie dziękuję :)
BUŹKA!
Twoja biżuteria to prawdziwe mistrzostwo. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękne, naprawde piekne.
OdpowiedzUsuńKunszt i talent znać.
Buziaki
barrrdzooo sie podoba, baaaardzo :)
OdpowiedzUsuńCo za cudeńka!!!
OdpowiedzUsuńzdolne są te Twoje łapki, żeby taki komplecik ładny i oryginalny wielce, stworzyć. bardzo przyjemne dla oka kolorki
OdpowiedzUsuńKanciasty, ale uroczy! Choć nie przepadam za niebieskim Twoje dzieło mi się bardzo podoba!
OdpowiedzUsuńkiedyś moja mam robiła tą techniką różne rzeczy.bardzo mi się komplecik podoba,bardzo...
OdpowiedzUsuńcudo! w życiu bym nie wpadła, że można takie piękne rzeczy zrobić ze sznurka woskowanego. ojeju (((: piękne kolory ma Twoja praca.
OdpowiedzUsuńŚliczny komplecik! Fajnie jest mieć taką zdolną ciocię. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńno napatrzyc sie nie moge ! ślicznosci !!
OdpowiedzUsuńSchwytałaś lato w ten komplecik...nie puszczaj ,nie puszczaj! piękny jest...
OdpowiedzUsuńniebieski to mój ulubiony kolor :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z poprzedniczkami.Śliczny,niebieski komplecik uplotłaś:)
OdpowiedzUsuńPrześliczny komplecik:)Bardzo ładny kolor:)Zachwyca!
OdpowiedzUsuńCiepło pozdrawiam:))
Śliczny komplecik Moniczko stworzyłaś :).
OdpowiedzUsuń