niedziela, 9 maja 2010

Męska rzecz...

papierowa taka...



dla miłośnika gołębi ozdobnych powstała.

Prezent urodzinowy dla Szwagra, który gołębie hoduje.

Szczegółów kilka:

 


Notesik oklejony resztkami kraciastej tapety, przeszycia z zielonego sznurka jutowego, gołąbek odrysowany z dziecięcej książeczki, z błyszczącego kartonu wycięty, lekko muśnięty żelowymi pisakami.
Do tego guzik metalowy, tektura falista i piórka, co się za nic nie chciały z żółtego na brąz przefarbować :(



"Zapiski hodowcy"- chyba nieźle się prezenują???



Rzadko z papierem się bawię, choć robienie notesików zaczęło mi się podobać.
I radochę wielką miałam obserwując reakcję Szwagra na tak nietypowy dodatek do prezentu :)

A Wam, moi drodzy goście miłego niedzielnego popołudnia życzę słoneczka...choć odrobinkę :)

5 komentarzy:

  1. co prawda nie wiem,co ciągnie facetów do gołębi...no,ale cóż,nie wszystko musi mieć swoje jasne wyjaśnienie....dziś słyszałam co ma gołębiarz....(gó....no)....to jakaś cała historyjka była,co ma kto i na samym końcu ten gołębiarz...się uśmiałam....notesik na zapiski bardzo mi sie podoba,tylko brać pióro do ręki:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Pasja,hobby tego mi osobiście brakuje u mojego męża.Bo w sumie to dobrze coś takiego mieć,wiem to po sobie.
    Zapiśnik jest wspaniały:)
    Baw się papierem częściej to naprawdę wdzięczny materiał.

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj:) zostawiłam zaproszenie dla Ciebie na moim blogu zobacz sobie. Pozdrawiam ciepło!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Mazmiko, dziękuję za udział w moim candy, teraz siedzę i podliczam :-) Wyniki jutro.
    Rewelacyjny notes, jestem pod wrażeniem z czego go zrobiłaś!!!
    Pozdrawiam słonecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny pomysł na prezent ,przemyślany i trafiony w zainteresowania szwagra a do tego bardzo ładny.

    OdpowiedzUsuń

Pięknie dziękuję za każde słowo, które tutaj pozostawiasz...