czwartek, 5 maja 2011

Makowo się zrobiło...

Choć niestety jeszcze nie na polach, na to jeszcze trzeba poczekać, zwłaszcza, że dni ostatnie zimne bardzooo...


Maki zakwitły na elementach biżuterii, którą przygotowałam z okazji urodzin Siostrzenicy.
Pisałam już, że robię eksperymenty w ozdabianiu techniką decoupage biżuterii.
To kolejne moje eksperymentalne prace:



Kolczyki, dodatkowo ozdobione drewnianymi koralikami i z obowiązkowym makramowym węzełkiem,



wisior i...



bransoletka.
O ile drewniane krążki na kolczyki i wisior ozdabiało się w miarę łatwo, to bransoletka kosztowała mnie wiele nerwów:
motywy maków wycinane z serwetki, cieniowanie, poszły dosyć gładko, ale lakierowanie... coż, powiem Wam, że próbowałam wykonać to "decu" profesjonalnie (zazwyczaj stosuje zwykły lakier akrylowy, do malowania drewna), nakupowałam sobie preparatów...i stwierdzam, że rozprowadzenie werniksu szklącego, to wcale nie jest taka łatwa sprawa.
Chylę czoła przed wszystkimi Artystami w dziedzinie decoupagu,dla których wszystkie te preparaty nie mają tajemnic... ja chyba zostanę przy mojej amatorskiej zabawie w "technikę serwetkową".

Choć efekt końcowy, po całej tej mozolnej pracy nawet zadawalający... i najważniejsze, że Solenizantce, chyba się komplecik spodobał :)

Pozdrawiam cieplutko

25 komentarzy:

  1. musiał się spodobać bo jest piękny :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Powiew lata:) Bardzo lubie makowe motywy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ach to ten komplet ze spotkania robótkowego, piękne po prostu piękne.
    A co do lakieru to ja też używam wikolu i lakieru do drewna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny komplet, taki energetyczny. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny, ognisty komplecik! Lakierowanie obłych elementów - brrr, okropność!

    OdpowiedzUsuń
  6. Mazmiko, ten komplet jest przepiękny!!!
    powala na kolana:)

    OdpowiedzUsuń
  7. zakochana jestem w tym komplecie od pierwszego spojrzenia!taki wakacyjny,wesoły...przepiękny.idealny w każdym calu!

    OdpowiedzUsuń
  8. śliczny! taki energetyzujący!

    OdpowiedzUsuń
  9. całość piękna! uwielbiam maki. Ale bransoletka najbardziej mi się spodobała :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kocham maki,a komplecik wyszedł pięknie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne! Od razu cieplej się robi! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Maki są nieziemskie. Bardzo mi się podobają. Zdolniacha jesteś niesłychana.

    OdpowiedzUsuń
  13. pięknie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo, bardzo piękne.Wiosenne, radosne i można by tak długo na ich temat.Pozdrawiam bardzo cieplutko:))).

    OdpowiedzUsuń
  15. Komplet bardzo radosny, letni, energetyczny! A maki zawsze na czasie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. WOW!!! Genialne te maki!!Jestem pod wrażeniem

    OdpowiedzUsuń
  17. świetny efekt. przepięknie dobrane motywy maków. całość zachwycająca i bardzo profesjonalnie wyglądająca.

    OdpowiedzUsuń
  18. Cudowne!!! Cudowne!!! Piękne!!! Uwielbiam maki!
    Pozdrawiam ;o)

    OdpowiedzUsuń
  19. zestaw jest cudowny po prostu!! Do zjedzenia;) ah tylko zazdrościc obdarowanej:) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  20. Ciociu nie chyba tylko na pewno mi się komplecik podoba:)Pozdrowionka:*

    OdpowiedzUsuń
  21. Monia biżuteria makowa jest przecudna i bardzo efektowna :).

    OdpowiedzUsuń
  22. oszalałam na ich punkcie;)))czy jest możliwość zamówienia takich albo wymianki na coś innego/

    OdpowiedzUsuń
  23. Odnośnie werniksu szklącego podpowiem sztuczkę, którą odkryłam metodą prób i błędów. Spróbuj rozcieńczyć pierwszą warstwę lakieru np. nabierając lakier na mokry pędzel, albo zwilż przedmiot mokrym paluchem, a następnie wytrzyj ściereczką. Woda wniknie w pory i lakier się lepiej rozprowadzi.

    OdpowiedzUsuń

Pięknie dziękuję za każde słowo, które tutaj pozostawiasz...