Takie koraliki- srebrne z czerwonym, szklanym oczkiem, wplotłam w ten ażurowy komplecik:
Szukając baz do kolczyków natknęłam się na te koraliki, zaciekawiły mnie do tego stopnia, że kupiłam je, tak, na próbę.
I zadowolona jestem, są świetnie, fajnie błyszczą, odbijają światło... choć w przypadku fotografowania to wielka wada, trudno im zrobić dobre zdjęcie!
Ale w połączeniu z czarnym sznurkiem jubilerskim prezentują się dobrze :)
W komplecie o prócz kolczyków powstał także wisior.
Zawieszka upleciona na tym samym metalowym stelażu, nanizana jest na obróżkę uplecioną węzłem frywolitkowym.
Bransoletka jako dodatek, całkiem prosta...
trzyma fason, bo plotłam ja na kawałku drutu pamięciowego :)
Raz jeszcze wspólna fotka:
A obecnie piorunem muszę zabrać się za wymiankowe prezenty, bo czas goni, a ja w lesie!
Na razie lawendą to tylko pachnie w mojej pracowni, a nijak nie przekłada się to na efekty.
Zmykam zatem do pracy :)
Pozdrawiam
Ale piękne:)
OdpowiedzUsuńW supełkach jesteś niezrównana. Cudny komplet. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJakie piękne!
OdpowiedzUsuńKiedyś robiłam makramy - większe. Teraz właśnie mam ochotę spróbować "w skali mikro".
Dosłownie raj dla oka :) tak cudny komplet stworzyłaś :)
OdpowiedzUsuńMożna by rzec "elegancja przez duże E".
OdpowiedzUsuńCo tu mówić ,jesteś w tej dziedzinie mistrzynią.Oczywiście przez duże M :)))
Uroczy komplecik.
Pozdrowień moc posyłam.
A ja się podpisuję pod tym, co napisała Juta. Super!
OdpowiedzUsuńPiękny i lelgancki kompecik !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Agnieszka
Nie widziałam nigdy piękniejszej biżuterii makramowej, niż Twoja! Mistrzyni!!!
OdpowiedzUsuńpiękny komplecik ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Cudowny komplecik
OdpowiedzUsuńWspaniała biżuteria. Jestem zachwycona tym komplecikiem. Jesteś makramowym mistrzem świata. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCudne plecionki
OdpowiedzUsuńPiękny komplecik :)
OdpowiedzUsuń