Dosłownie. Na nic nie mam ochoty :(
Choć piętrzą mi się zobowiązania, a na stole leży już cała sterta pozaczynanych prac.
Co prawda kilka prac udało mi się skończyć, takich do "niepokazania"- na razie, wymiankowych, które wybierają się dopiero w podróż do nowych właścicieli.
Próbowałam przegonić zniechęcenie papierkową robotą- cóż mało skuteczna terapia.
Ale powstało takie "cóś":
W założeniu miał to być optymistyczny, niosący tchnienie wiosny notesik...
Ale mimo tych żółciutkich szydełkowych kwiatków, wydaje mi się jakiś szaro- bury.
Hmm, może to ta pogoda za oknem tak wpływa na moje postrzeganie tej pracy?
W dodatku wciąż czekam... zamówiłam kilka produktów potrzebnych mi do zrobienia zaproszeń na Komunię Św. Tosi. Mam nadzieję, że wkrótce przesyłka dotrze, bo czas goni!
Jestem pełna obaw, czy podołam temu wyzwaniu.
I chyba wypadało by się zabrać za wyplatanie jajeczek!
Oj, chyba muszę przegonić mojego lenia i zabrać się ostro do pracy!!!
Dość narzekania!!!
Na koniec chciałam serdecznie podziękować Malenie za przyznane wyróżnienie. Jest mi bardzo miło. Dziękuję :)
Ponieważ otrzymałam to wyróżnienie już kilkakrotnie, a i o sobie pisałam już wiele razy pozwolę sobie nie spełnić przypisanych mu zasad.
Kto ma ochotę, niech się częstuje!
Buziaki dla Was :)
Jest optymistyczny:) Jest piękny!
OdpowiedzUsuńPozdrowionka:)
Notesik bardzo mi się podoba.Jest śliczny.Ja też jakoś nie mogę się zabrać za robienie tego, co powinnam.Może to przesilenie wiosenne:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Taka pogoda... od niechcenia ;-)
OdpowiedzUsuńWena wróci... i chęć też :-)
A notes jest bardzo ładny :-)
Jest bardzo ładny:)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny notes. Mnie też się nie chce, ale wrodzone poczucie obowiązku nie pozwala na lenistwo. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMoniko to tylko chwilowe lenistwo,za chwilkę minie...
OdpowiedzUsuńPozwól mu chwilkę trwać,bo czasem to potrzebne :)
Notes jest śliczny,i nic a nic w nim szaro-burości nie widzę :)
śliczny taki optymistyczny, cuda robisz :)
OdpowiedzUsuńNotesik bardzo fajny!
OdpowiedzUsuńJa mam inaczej - przynajmniej jak na razie - słoneczko na niebie wprawia mnie w pęd do wszelakich prac i daje mi moc i siłę, i chęci :) Pozdrawiam serdecznie i życzę Ci słońca :)))
...ach !!! Z tego wszystkiego zapomniałam Ci powiedzieć, że nie wiem w jakim świecie żyję, bo dopiero teraz zauważyłam, jak u Ciebie się zmieniło - chodzi o tło. Nie wiem kiedy to się stało, ale jest ładnie , jasno, świeżo :)
OdpowiedzUsuńnotesik jest uroczy, a te kwiatuszki, mmmm... :)
OdpowiedzUsuń