Czyli kolejny "galeryjny" komplecik, upleciony z białego sznurka woskowanego:
kolczyki
i wisior...
Biel sznurka idealnie podkreśla szaro-czarny melanż na kuleczkach obsydianu.
A tak prezentują się razem:
Dziś krótko, tylko zdjęcia i minimum słów... pisać mi się nie chce.
A u Was też tak wieje przeokropnie???
Paskudna pogoda :(
Pozdrawiam więc cieplutko i słonecznie, tak na przekór temu co za oknem
BUZIACZKI :)
komplet śliczny!
OdpowiedzUsuńpogoda cały dzień straszyła deszczem,ale mimo wszystko walczyłam z oknami :)
i znowu cudne..pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny komplecik!!
OdpowiedzUsuńNiestety chyba wszędzie dzisiaj tak wietrznie...
OdpowiedzUsuńKomplecik śliczny!
Fantastyczny komplecik...och podziwiam Twoje prace:)Buziaki!
OdpowiedzUsuńWieje, wieje ... bynajmniej wczoraj... piaskiem po twarzy, aż tak;) komplecik ładny, z resztą jak zawsze:) można patrzeć, patrzeć i podziwiać ....
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPiękny komplecik;)
OdpowiedzUsuńU nas już przewiało i teraz świeci słoneczko,muzę na weekend i u was zaświeci;)
Pozdrawiam;)
U nas też wieje strasznie. Co prawda słońce świeci i tylko chwilami nawiewa nam chmur...ale i tak pogoda mało spacerowa i zimno...
OdpowiedzUsuńA komplecik uroczy! Lubię szarości...szkoda, że uszy do kolczyków nieprzystosowane ;o)