To kolejna zaległość, która mam do pokazania.
Kartki robione jakiś miesiąc temu... jak ten czas pędzi!!!
Pierwsza taka, hmm... symboliczna?
Kartki robione jakiś miesiąc temu... jak ten czas pędzi!!!
Pierwsza taka, hmm... symboliczna?
Z pięknym, okolicznościowym stempelkiem Novinki i świecą zrobioną ze zrolowanego papieru wizytówkowego.
Do tego skrawek gipiurowej koronki, trochę tiulu i kwiatków i tekturowe ornamenty.
Kartka cała taka jaśniutka, dzięki papierom "Winter is coming"z UHK Gallery, z delikatnymi akcentami różu "Jutrzenka" z Galerii Papieru.
Kto z Was czeka na post aniołkowy musi uzbroić się w cierpliwość... wciąż nie zrobiłam im sesji zdjęciowej!
Obiecuję to wkrótce nadrobić :)
Pozdrawiam
Z Ciebie już nie tylko mistrz sznureczków ale i mistrz papierków się zrobił. Cudne prace. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńpiękne kartki!w scrapie radzisz sobie doskonale:)a na aniołki czekamy,czekamy...
OdpowiedzUsuńKarteczki są prześliczne. Ta ze zdjęciem bardzo mi się podoba. Będą aniołki makramowe???!!! Ale super!!!!
OdpowiedzUsuńI znowu cudnie :)
OdpowiedzUsuńŚliczne karteczki tworzysz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam w mój quillingowy świat
handmadebyevi.blogspot.com
Piękne karteczki- a ta świeca- szacuneczek!
OdpowiedzUsuńMuito lindo seus trabalhos
OdpowiedzUsuńestarei aqui mais vezes para apreciar
Abraços afetuosos do Brasil
Joelma
Grafika maluszka jak malowana kredką, pięknie wygląda w oprawie Twojej kartki.
OdpowiedzUsuń