Czemu nie!
Postanowiłam połączyć ślubną tematykę z cyklicznym wyzwaniem u Modrak.
Tym razem bardzo smakowity i ...zdrowy zestaw:
śliwki i gruszki :)
Te pierwsze uwielbiam w każdej postaci i odmianie... o drugich mogę powiedzieć, że nie przepadam, jeśli już się skuszę, to tylko na takie twarde, najlepiej niedojrzałe...
Za to gruszkowo-śliwkowy zestaw kolorystyczny bardzo mi odpowiada :))))
W tym zestawieniu barw zrobiłam kartkę z okazji ślubu.
Papiery z kolekcji Elegance z Lemonade, trochę koronki tej prawdziwej i takiej wyciętej w papierze dziurkaczem brzegowym :)
A w centralnym miejscu piękny okolicznościowy stempel z Agaterii.
Tył kartki również na bogato :)
A w środku wiadomo: życzenia i.... pojemna kieszeń na pieniążki.
Jeszcze kilka szczegółów...
napstrykałam tych zdjęć :))))
Ale muszę nieskromnie przyznać, że jestem dumna z tej kartki, udała mi się!
Ostatnio bardzo u mnie kartkowo, w kolejce do pokazania jeszcze co najmniej dwie... a do zrobienia jeszcze mnóstwo papierowej roboty.
Od jutra wakacje, a ja cierpię na ogromny niedoczas...
Pozdrawiam :)
Udała Ci się ta kartka :) Piękna jest i całkiem sympatyczne takie właśnie połączenie kolorów :)
OdpowiedzUsuńśliczna;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ja też lubię zieleń z fioletem :) masz prawo być dumna z tej kartki - jest świetna :)
OdpowiedzUsuńKarteczka jest śliczna. Powodzenia w wyzwaniu życzę.
OdpowiedzUsuńŚliczna kartka. Mi też bardzo psuje takie zestawienie kolorów.
OdpowiedzUsuńKarteczka jest śliczna !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Agnieszka
Oczywiście, że owoce do ślubu pasują, czyż nie mówi się "spotkały się dwie połówki jabłka"? ;)
OdpowiedzUsuńAle jak pięknie kartkowo:))Każda z tych Twoich kartek ma to "coś" niepowtarzalnie ślicznego. Są po prostu wspaniałe.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Fiolet z zielenią super. Kompozycja bardzo elegancka :)
OdpowiedzUsuń