broszka eksperymentalna :)
Motyl upleciony z trzech kolorów sznurka woskowanego, pastelowy taki...ozdobiony maleńkimi szklanymi paciorkami.
Czułki motyla zrobione z nanizanych na sznurek koralików.
Zapięcie ma broszkowe, z blokadą, wplecione sznurkami w broszkę.
Całość może troszkę nierówna i nie do końca symetryczna ale to prototyp...pomysł zrodził się w mojej głowie, w związku z "motylową wymianką".
Broszka na letnie, ulotne chwile...taka właśnie delikatna i romantyczna...
A do kogo ten motyl pofrunął???
Na razie, to tajemnica ;)
W komplecie z broszką powstało coś jeszcze...ale o tym napiszę, gdy moja wymiankowa paczuszka dotrze już do adresatki.
Pozdrawiam cieplutko i za odwiedziny dziękuję...udanego weekendu!
Piekny:)
OdpowiedzUsuńJa w ogóle jestem fanką Twoich plotów... podgladam je namiętnie;)
Śliczny motyl, taki inny ...:)
OdpowiedzUsuńPrześliczny motylek, no uwielbiam wpatrywać się w ten "szczelnie"upleciony sznureczek- wspaniałosci robisz!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)
cudo :D
OdpowiedzUsuńO jej motyl cudny !!!
OdpowiedzUsuńTaki fioletowy ... szkoda, że to nie do mnie poleciał ;-(
Pozdrawiam Aga
piękna...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle cudenko,
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco
Świetny motylek :)
OdpowiedzUsuńAh jaki on śliczny:)Bardzo mi się podoba:)Słoneczne buziaczki posyłam:)
OdpowiedzUsuńEksperyment się udał,motyl jest przepiękny:)
OdpowiedzUsuńMotyl eksperymentany śliczny! Mam nadzieję, że powstaną kolejne :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na broszkę i od razu widać, że trzeba było włożyć w niego dużo pracy :).
OdpowiedzUsuńPiękny, teraz czas na kolejne! :)
OdpowiedzUsuńMotylek pofrunął do mnie :), bardzo dziękuję za cudowną paczkę!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Niesamowity. Zresztą jak wszystko co robisz... Przepiękna broszka.
OdpowiedzUsuń