środa, 7 października 2015

Polubiłam...

papier czerpany!
Ostatnio wciskam go prawie wszędzie :)
A zaczęło się od moich nieporadnych prób robienia kwiatków z tego papieru. 
Podziwiam od dawna kwiaty dziewczyn z grupy "ręcznie robione kwiaty" na FB i też chciałam spróbować.
Co prawda moim daleko do doskonałości, zwłaszcza, że nie mam zbyt wielu specjalnych wykrojników ani dziurkaczy, ale i tak mi się podobają!


Najbardziej upodobałam sobie szczególny rodzaj papieru czerpanego- papier morwowy, wyprodukowany z kory drzewa morwowego, oczywiście kupowany w Namaste
Jest puszysty i miękki, a po obróbce na mokro i wysuszeniu świetnie zachowuje kształt.



Takie robione kwiatuszki ozdobiły tę kartkę ślubną.


Kartka wykonana jest z papierów Lemoncraft z tekturkami ze Scrapińca.


Papier czerpany świetnie nadaje się także jako tło-wypełniacz nadający pracy faktury, przestrzenności.
Wystarczy go tylko lekko zmoczyć, artystycznie zagnieść i wysuszyć :)


Ten w odcieniu ecri świetnie współgra z kolekcją "Dom róż" z Lemoncraftu



Całości dopełniają button z kolekcji i Scrapińcowe tekturki.



A to praca, którą wykonałam specjalnie na "Wyzwanie z mapką # 36" na blogu Namaste


A oto mapka:

Ponieważ to męska kartka, nie ma na niej kwiatków. 
Za to jest stempel digi z motorem, który znalazłam na blogu  Viola misz masz


Za to są ozdobne, granatowe kółeczka z białymi gwiazdkami i cyframi wskazującymi lata Solenizanta.
Kółka i gwiazdki wycięłam z papieru morwowego: granatowego i białego


Tło w kartce to również granatowy papier morowy Namaste , który świetnie komponuje się z szarością papieru z Galerii Papieru 


Do kartki powstało jeszcze pudełko z takim szalonym stemplem digi autorstwa Katarzyny Coda Kowalskiej


Ostatnia kartka ma bardzo niewiele wspólnego z papierem czerpanym.
Są nim tylko podklejone chmurki, papier ten świetnie nadaje się bowiem, na tworzenie wszelkich konturów w pracach.


A kartka sama w sobie wesolutka i żartobliwa... została zamówiona dla narzeczonego, który uwielbia wędkować.


Z delikatnym przesłaniem, że czas już złowić prawdziwą "złotą rybkę", czyli żonkę ;)
A to już wkrótce się stanie!


Kartkę zrobiłam z galeriowych papierów.
Wędkarza wycięłam z czarnego brystolu a wędka to tekturka ze Scrapińca!


Kartka jest sztalugowa, wewnątrz stempel digi od Novinki.


I tyle moich dotychczasowych zabaw z papierem czerpanym. 
Szczerze go polecam, naprawdę wspaniale wzbogaca scrapowe prace.
Pozdrawiam :)


4 komentarze:

  1. rewelacyjne kartki bardzo pomysłowe

    OdpowiedzUsuń
  2. masz racje, papier czerpany idealnie pasuje do wszystkiego :) super karteczki, a ta z motorem jest idealna interpretacja naszej mapki !! dziekujemy za wspolna zabawe z Namaste :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale się na tworzyłaś karteczek, a wszystkie cudne :).

    Ostatnia bardzo pasuje do mojego Pieronka :).

    OdpowiedzUsuń

Pięknie dziękuję za każde słowo, które tutaj pozostawiasz...