Dzisiejsza piękna pogoda wyjątkowo sprzyjała spacerom i zbieraniu "skarbów jesieni".
Mam nadzieję, że dobrze ten śliczny dzień wykorzystaliście ;)
Ja też wybrałam się na małe łowy... co prawda niedaleko, bo tylko na działeczkę teściów- a ona jest tuż koło naszego domu- ale i tak nieźle się obłowiłam.
Nazbierałam cały koszyk jarzębiny, głogu, żołędzi, orzeszków i szyszek, z naszych grządek zerwałam nieco wrzosów... jedynie na piękne, kolorowe liście trzeba jeszcze trochę poczekać.
Za to z tego co nazbierałam powstały jesienne dekoracje dla naszego domku.
Uwiłam wianek na drzwi wejściowe
Z resztek, które mi pozostały, powstała jeszcze taka jesienna dekoracja stołu:
Koszyczek, miniaturka :)
Jutro kolejny piękny, słoneczny dzień? Zobaczymy... warto korzystać z pięknej złotej polskiej jesieni.
Cudownej niedzieli życzę :)
Pozdrawiam
Piękna ta twoja aktualna jesień! To wspaniałe czerpać garściami z jej darów i tworzyć takie cuda! Niewiele osób to potrafi, dlatego tym bardziej podziwiam! I pozdrawiam serdecznie,
OdpowiedzUsuńwspaniałe i inspirujące ozdoby :) piękna ta jesień :)
OdpowiedzUsuńPiękne jesienne dekoracje powstały po spacerze :)
OdpowiedzUsuńAleż ta jesień potrafi być piękna:) Szczególnie w twoim wykonaniu:)
OdpowiedzUsuńMoniko, wykorzystałam twoje zdjęcie do banerka w nauce makramy. Jest z twoim podpisem i podaniem źródła. Mam nadzieję, ze nie masz nic przeciwko temu. Pozdrawiam serdecznie:)
Przepiękne dekoracje :)
OdpowiedzUsuńAle cudowności!!! Przepiękne jesienne dekoracje. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńfantastyczne prace
OdpowiedzUsuń