Tak, tak, to już 15 dzień miesiąca maja, pora więc najwyższa, by opublikować efekt moich zmagań z zestawem przygotowanym dla nas przez Jolę.
Zestaw był bardzo bogaty... i udało mi się wykorzystać po trochu wszystkie elementy :)
Mimo, że wytyczne w tym miesiącu były następujące:
"w swojej pracy należy bezwzględnie zamieścić: wszystkie trzy rodzaje papierów, dwa tagi, ramkę z masy żywicznej, serwetkę podłużną metalową miedzianą, choć jeden kwiatek oraz wstążeczkę lub sznurek. Resztę przydasi można użyć wedle uznania. Oczywiście można w swojej pracy wykorzystać wszystko."
Od razu powiem, że łatwo nie było... (zdecydowanie to nie moje klimaty), ale jakoś poszło!
Postanowiłam zacząć od sklejenia kwiatków, to wydawało się najprostsze... myliłam się
i to bardzo- w rezultacie zamiast pięknych kwiatków mam takie... kapusty.
Poza tym miałam duży problem z tym nadmiarem czerni, postanowiłam więc poszczególne elementy jakoś uszlachetnić... a że mój warsztat jest raczej ubogi w media, to wysmarowałam co nieco patyną w kolorze starego złota.
Nawet ramce z masy żywicznej "dostało" się trochę złoceń.
Mam wrażenie, że dzięki temu wygląda bardziej "retro".
Tak oto prezentuje się moja kartka na XXIX edycję naszej zabawy w Scrap for Four
Was też zapraszam do odwiedzin.
Pozdrawiam :)
Moniś, to jest cudeńko! Kolejne, bo widziałam przed chwilą pracę Marty!
OdpowiedzUsuńFantastycznie sobie z zestawem poradziłaś :)
Pędzę do Ewy...
O łaaaaaaa, aleś sobie to sprytnie wymyśliła! Super!!
OdpowiedzUsuńAle cudo!
OdpowiedzUsuń