czwartek, 2 kwietnia 2015

Powoli wracam...

do siebie... i do mojej "twórczości"...
Zniknęłam na chwilę i przyznam, że bardzo trudno mi jest wracać do wirtualnego świata... do regularnego blogowania.

W tym roku święta Zmartwychwstania Pańskiego będą miały dla mnie jeszcze głębszy wymiar... pełna nadziei, wierzę, że mój Tata, którego pożegnaliśmy tydzień temu, będzie świętował wraz z Jezusem, w Jego królestwie!

Mimo ogromnego smutku i bólu, jaki mi towarzyszy,  tak całkiem nie oderwałam się od pracy.
Cóż, są zobowiązania, z których mimo wszystko trzeba się wywiązać.
I choć było nie łatwo, to robienie tych kartek okazało się mieć działanie terapeutyczne...











Na karteczkach królują papiery z kolekcji "Kapuśniaczek pastele" i "Radość o poranku" z Galerii Papieru i digi stempelki autorstwa Gosi i mamanicoli.

Postaram się jeszcze tu wpaść z życzeniami dla Was!

Pozdrawiam :)


7 komentarzy:

  1. W takich momentach nasze robótki są największą terapią. Spokojnych świąt.

    OdpowiedzUsuń
  2. Spokojnych Świąt.
    Trzymaj się.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyrazy wspolczucia.. Trzymaj sie, Moniko, serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kochana dla Ciebie wszystkiego co najlepsze z okazji Świąt Wielkiej Nocy !
    Bądź dzielna !
    życzy Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  5. Monia bardzo mi przykro z powodu Twojego taty ...

    Kartki zrobiłaś śliczne :).

    OdpowiedzUsuń
  6. Przesyłam najszczersze wyrazy współczucia. Tu musi być naprawdę wielka strata. Karteczki są wspaniałe. Mimo wszystkich smutków życzę Ci z całego serca Wesołych Świąt.

    OdpowiedzUsuń

Pięknie dziękuję za każde słowo, które tutaj pozostawiasz...