zbliżam się do końca i publikuję jedne z ostatnich komunijnych karteczek.
Dziś skromniejsza wersja, bardziej delikatna i ... płaska, tak by kartki zmieściły się w kopertach :)
Piszę szybciutko, bo burza gdzieś krąży w pobliżu i za moment mogę być bez połączenia internetowego...
Karteczki powstały z papierów z kolekcji "Usłane Różami" z Galerii Papieru.
Kielich na drugiej karteczce ozdabiałam na warsztatach u Rudlis (kiedyś więcej o nich napiszę, obiecuję)
Oj, grzmi coraz bardziej... czas komputer wyłączyć i do pracowni marsz!
Pozdrawiam :)
Ależ piękne są te Twoje karteczki! Wspaniałe!
OdpowiedzUsuńPiękne, delikatne, pełne subtelności...
OdpowiedzUsuń