niedziela, 23 marca 2014

Pierwszy wiosenny ptaszek

Przynajmniej w "Ma-kramiku" :)
Choć właściwie "wykluł się" jeszcze zimą i  był prezentem urodzinowym dla marcowej Solenizantki.


Tym pudełkiem z ptasim motywem obdarowałam bowiem moją Siostrzenicę, która obchodzi swe urodziny dokładnie 8 marca.
Co roku mamy więc podwójny powód do rodzinnego świętowania, zwłaszcza, że kobietki są u nas w większości :)


Ten sympatyczny ptaszek, który przysiadł na kwitnącej gałązce to motyw serwetkowy.
Przykleiłam go metodą "na żelazko", moim zdaniem to idealna technika do naklejania dużych elementów.
Rant wieczka okleiłam taśmą papierową z ptasim motywem.


Brzegi pudełka postarzyłam, aplikując im nieco brązowej patyny.
I postanowiłam zmierzyć się z KROPKAMI
!!!


Od dawna podziwiam prace decu zdobione w ten sposób. Mnie jakoś nakrapianie nie za bardzo wychodzi, ale postanowiłam się nie zrażać i konsekwentnie próbować.
To pudełko, to kolejna próba, myślę, że nawet nie jest tak źle, choć zamierzam ćwiczyć dalej!


W środku pudełko utrzymane jest w tonacji beżowo-brązowej, z drobnymi przetarciami.
W samym centrum drewniany ptaszek w towarzystwie papierowego stadka :)



Zdjęcia pudełeczka jeszcze takie rozsłonecznione!
A dziś wiosna pokazała nam swe deszczowe oblicze, choć i takie lubię.
I nawet mi dziś pasuje, bo wczoraj była sobota pod znakiem prac ogrodowych. 
Bratki w doniczkach posadzone i drzewko śliwkowe i krzaczki przycięte... a teraz mi to wszystko deszczyk podlewa.
Niech pada, a potem niech wróci do nas ciepłe słonko!

Pozdrawiam :)

13 komentarzy:

  1. Piękne pudełeczko, a i kropki "rasowe" wyszły! Nowa właścicielka, pewnie cała w skowronkach :D Pozdrawiam serdecznie,

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne pudełeczko wykonałaś! Dla ,mnie decu to czarna magia:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajnie wykonałaś to pudełeczko :) I motyw jest śliczny, bardzo mi się podoba i tez preferuję metodę żelazka na dużych powierzchniach.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wiem czy mi się uda tym razem:(((
    Zaglądałam i owszem podziwiałam, również poprzednie wpisy, ale o pozostawieniu komentarza nie było od wczoraj mowy
    Takich problemów technicznych jeszcze nie doznawałam od początku blogowania.
    Pudełeczko jest śliczne.Patrząc na nie słyszę jak już mi za oknem zaczynają koncertować ptaszki:)) A i gałązki na których przysiadają lada moment zaczną pięknie kwitnąć.
    Na temat metod technicznych lepiej się nie będę wypowiadała.Wszak moja wiedza w tym temacie jest zbyt mizerna:)
    Pozdrawiam bardzo serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale wiosną powiało. Pięknie zrobiłaś to pudełko, klimatycznie i temat cudny.

    OdpowiedzUsuń
  6. papierowe stadko prezentuje się iście wiosennie...aż chce się z nimi potrelać ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pudełko wyszło CUDOWNIE!!!!!Piękne!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Rewelacyjnie wyszło, postarzone ale nie za ciemne. pięknie się komponuje ttaśma z motywem serwerkowym!

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne pudełko, bardzo faje połączenie motywu serwetki i taśmy, wykończenie pierwsza klasa.

    OdpowiedzUsuń
  10. Pudełko jest śliczne. Ja to znowu uwielbiam kropkować, chlapać szczoteczką. Mimo wszystko daje to ciekawy efekt.Zwłaszcza, że ja nie używam żadnych preparatów specjalnych typu spękania itp.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale cudo!!!! pudełko jest wspaniałe! Piękny ptaszek.

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękna praca.Ostatnio uwielbiam ptaszki i ptaszkowe motywy,więc pudełko jest w moim guście;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczne pudełeczko. Uwielbiam ptaszorkowe motywy :)

    OdpowiedzUsuń

Pięknie dziękuję za każde słowo, które tutaj pozostawiasz...