dziękczynna :)

Powstała na prośbę rodziców dzieci z grupy "starszaków" z naszego przedszkola.
Właściwie zamówiony został dyplom-podziękowanie, ale musiałam przecież jakoś go "zapakować" :)

Powstała na prośbę rodziców dzieci z grupy "starszaków" z naszego przedszkola.
Właściwie zamówiony został dyplom-podziękowanie, ale musiałam przecież jakoś go "zapakować" :)

Wymyśliłam więc, że dyplom włożę do kartonowej tuby-miałam nawet jedną taką surową schowaną, z myślą, że kiedyś może się przydać.
Surowa tuba dostała "ubranko" z papierów z Lemonade.
Ozdobiłam ją papierową taśmą w zegary i takimi fajnymi odbitkami stempli, które dostały się w moje łapki (te stempelki) dzięki wielkiej uprzejmości koleżanki mojej koleżanki (jeszcze raz dziękuję).

Tu nie miałam zbyt wiele pracy... wystarczyło zrobić ramkę, wkleić tygryski (potem dołączyły jeszcze małe motylki dla rozweselenia- ale już nie chciało mi się ponownie robić zdjęć), a całość zamontować na drewienkach.

Wyszło trochę poważnie, no ale przecież to starszaki żegnające się z przedszkolem.
Na nich czekają już poważne, szkolne obowiązki.
Pozdrawiam wakacyjnie i słonecznie, bo dziś w końcu wyszło u nas słoneczko :)