poniedziałek, 6 czerwca 2011

Mój sposób na...


ozdobne zapakowanie makramowej biżuterii.
W sumie, nic odkrywczego, takie sobie ... pudełeczka :)


Zrobiłam ich już kilka, kilkanaście???
Sama nie wiem. Jedno jest pewne, że nigdy nie myślałam o ich sfotografowaniu.
Zatem dziś zdjęcia tego "najświeższego" w którym do nowej Właścicielki poleciał mój drewniaczek wylicytowany w Aukcji dla Melanii, na które nadal serdecznie zapraszam i zachęcam do licytowania kolejnych wspaniałych przedmiotów :)


A pudełeczko proste w wykonaniu: kartka z bloku technicznego (tu akurat format A4), trochę tuszu, tasiemka, kwiatek, guzik, odbitki stempli i mój patent na sznurkowe zamykanie boków.



Na początku miałam ogromną trudność ze zrobieniem równych, zaokrąglonych boków, tak, by pudełko dobrze się składało.
Po kilku bardzo koślawych egzemplarzach, robionych "od ręki", kolejne robię odrysowując kształt od... talerza. Muszę przyznać, że to świetna metoda :)


A tu wygrzebałam jeszcze stare fotki pudełka dla tej biżuterii.
Stąd biało- różowa kolorystyka i różane, romantyczne wzornictwo.

 

Tylko zdjęcia kiepskiej jakości :(

A w mojej "pracowni" wciąż bałagan! A zapowiada się jeszcze większy, bo nadchodzi kolej na malowanie mojego pokoiku.
 Ale nie poddaję się. Prace twórcze toczą się pomimo, choć niestety w dość ślimaczym tempie.

Pozdrawiam :)



10 komentarzy:

  1. prześliczne to "nic takiego"
    cudowny sposób na zapakowanie Twoich cudeniek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie że podzieliłaś się znami sposobem na zrobienie tych ślicznych opakowań.Napewno może się przydać.
    Dziękuje i serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniałe opakowanie dla wytwornej biżuterii
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo eleganckie pudełeczka!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajne pudełeczko, i pomysłowe, i eleganckie,i nietuzinkowe !!!

    OdpowiedzUsuń
  6. tak proste i wdzięczne opakowanka, znam je również i stosuję... jest jeszcze jedno proste, które stosuje Irenekaba, tyle, że raczej tylko do drobiazgów, ja je zastosowałam w kartce pudełku, jest na wierzchu

    OdpowiedzUsuń
  7. lubię te pudełka :D ja w mniejszych odrysowywałam zgięcia od opakowania po dziurkaczach:D

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne pudełeczka wykonujesz:)
    A remontu współczuję:/

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne te pudełka:-)


    Pozdrawiam i zapraszam na swoje candy

    http://nitkinikitki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Pięknie dziękuję za każde słowo, które tutaj pozostawiasz...