środa, 4 kwietnia 2018

Kolorowo i wiosennie

Moje ostatnie makramowe zadanie nie należało do najłatwiejszych. 
Bo upleść biżuterię dla małej dziewczynki wcale nie jest prosto!
Poproszono mnie o komplecik: kolczyki i bransoletka, więc uplotłam 😉


Komplecik motylkowy... w jedynym słusznym dla małej księżniczki kolorze- RÓŻOWYM
Żeby nie bylo tak słodko, dodałam do tego różu odrobinę żółtego sznurka.


Pomyślałam, ze kolczyki dla dziecka nie mogą być zbyt duże, stąd mój pomysł na motylki- są wyraziste, a jednocześnie niewielkie.
Uplecione z miękkiego sznurka powinny być wygodne.



Bransoletkę ozdobiłam drobnymi koralikami,


 a w jej centrum także zagościł makramowy motylek.



Całość chyba wygląda dość zgrabnie.


 A czy spodoba się małej dziewczynce?
Tego nie wiem... jakby co, to pretensje do "zajączka", to on zamówił ten komplecik 😉

Pozdrawiam :)

7 komentarzy:

  1. Chyba? To dla mnie zdecydowanie zbędne słowo. Komplecik jest przesłodki, Śliczny.
    Pozdrawiam serdecznie po bardzo długiej przerwie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaki świetny pomysł! Szczególnie zachwyca mnie ten motyl na bransoletce, niesamowity :) Myślę, że księżniczka zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Słodki i śliczny komplecik !!! Jak dla małej księżniczki to zamiast kolczyków powinna być opaska na włosy :)) Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Zajączek" zażyczył sobie kolczyki, więc uplotłam 😉. A księżniczka już nie taka maleńka, bo chyba sześcioletnia, więc spokojnie da radę takie leciutkie kolczyki nosić.

      Usuń
  4. Fantastyczny!!! Niesamowite te motylki:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny zestaw masz prawdziwy talent.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniałości, bardzo mi się podobają. :)

    OdpowiedzUsuń

Pięknie dziękuję za każde słowo, które tutaj pozostawiasz...