czwartek, 21 listopada 2019

Jakoś się kręci!

Czas pędzi do przodu, raz jest lepiej raz jest gorzej... ale wiadomo, jakoś się kręci!

Zakręcona jestem ja, zakręcone są też moje kartki, które robiłam ostatnio dla facetów pełnych pasji.


Pierwsza dla entuzjasty wędkowania.
Z rybą i wijącym się na haczyku, uroczym robaczkiem ;)



Takie kartkowe dwa w jednym, bo nie dość, że praca jest sztalugowa, to jeszcze ze "spinnerem".



Ten zestaw powstał z kolekcji papierów marki Mintay Papers.



Fajnie się kręci?



Drugą karteczkę zrobiłam dla miłośnika piłki nożnej i trenera naszej lokalnej drużyny "Orlików".


Dlatego też, nie mogło tu zabraknąć piłkarskich atrybutów.
Boisko,a wokół niego tocząca się piłka. 
Tak, to również kartka typu spinner.
Tym razem posłużyłam się papierami marki Craft o'Clock






No to GOOOL!!!



Jak widać na prezentowanych przykładach, fenomenem kartek typu "spinner" jest kręcący się, wirujący wokół jakiegoś stałego elementu, przedmiot.
W obydwu kartkach wykorzystałam genialne, hobbistyczne tekturki marki Tekturkowo- szczerze polecam!

A jak zrobić spinnera?
Wiem i nie powiem... ;)
Ja ten rodzaj kartki poznałam uczestnicząc w kursie na "nietypowe kartki" organizowanym przez sklep Artimeno .
A w arkana sztuki tworzenia tych kartek wprowadziła nas Inka Klonowa.
Bardzo lubię tę nietypową formę kartek i w sekrecie wam powiem, że ich zrobienie nie jest takie skomplikowane, na jakie wygląda ;)

Pozdrawiam :)


2 komentarze:

  1. Ten moment, kiedy się kręci- bezcenne! 😀 Ale żeby po prostokącie? No masz fantazję! Pięknie to wygląda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach, bo to boisko nijak nie chciało być okrągłe, zupełnie nie rozumiem dlaczego 😉
      Bardzo lubię ten moment, gdy okazuje się, że jednak się udało i dpinner działa 👍

      Usuń

Pięknie dziękuję za każde słowo, które tutaj pozostawiasz...