"KOKÓWKA"
Tym razem na życzenie Klientki w wersji "blue".
Układ ten sam, w środku kokosowy krążek i dwa pierścienie po bokach.
Jakoś ta konstrukcja sprawdza się najlepiej :)
Sznurek woskowany i drewniane koraliki... trochę cierpliwości w wyplataniu, kilka prób, nim powstał zadowalający wzór... i jest taka oryginalna ozdoba włosów.
Na mojej Modelce prezentuje się tak:
Tym razem "dorwałam" do pozowania Tośkę.
Na pierwszy zdjęciu ma włosy związane gumką i dopiero potem spięte spinką w kok.
Na kolejnych już bez gumki- luźno zamotane włosy taka klamra też daje radę spiąć!
Niestety moje dziecko nie wyraziło zachwytu na mój pomysł, że dla Niej też zrobię taką "kokówkę".
A szkoda, bo moim zdaniem ładnie Jej w tak upiętych włosach... eh, ten bunt nastolatki...
wszystko na NIE!!!
Cóż, trzeba przetrwać.
A ja jakiś czas temu obcięłam moje kosmyki więc teraz nie pozostaje mi nic innego, jak czerpać przyjemność z tego, że mogę takie cacka robić dla innych.
Pozdrawiam :)
Bardzo ładna kokówka- ślicznie prezentuje się na włosach- szkoda że i moje są za krótkie...
OdpowiedzUsuńZachwycam się nimi od początku ... ja mogłabym mieć taką kokówkę :) chociaż nie mam bujnych włosów to może by się nie trzymała?
OdpowiedzUsuńAle chciałoby się :)
Moja Tosia też nie ma wybitnie bujnych włosów, a spinka się trzyma. W ostateczności zawsze można najpierw spiąć włosy gumką, a potem upiąć klamrą w kok.
UsuńTo co Beatko... jakaś wymianka???
prawdziwe cudeńko :) no i w moich ulubionych niebieskościach ;)
OdpowiedzUsuńAle cudo! Piękna wyszła. szkoda, że mam krótkie włosy :-(
OdpowiedzUsuńŚliczny - wzór i kolor cudo :)
OdpowiedzUsuńNo coś cudownego. Bardzo mi się podoba zwłaszcza, że kolor taki jak lubię Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsuper i pomysł i kolor i supełki i wszystko razem :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
genialnie wygląda i fajnie trzyma włosy:) a no cóż takie już są nastolatki:)
OdpowiedzUsuń