oplątany sznurkiem "chocco",
czyli komplet robiony na "bis".
Bransoletka,
kolczyki
Komplet pleciony ze zdjęciem przed oczyma, a mimo to nie jest idealnie taki sam jak ten.
Nie wiem jak to jest, że tak trudno mi zrobić dwa takie same "produkty".
A o statnio u mnie bardziej decoupage'owo niż makramowo...i papierowo nieco... i materiałowo-karnawałowo (Tosia ma w piątek balik w szkole więc projektuję i szyję strój "księżniczki z dalekiego wschodu").
To pracy więc zmykam.
Pozdrawiam Was serdecznie :)
I to jest prawdziwe rękodzieło - nie ma powtarzalności - podziwiam (na turkusy z czekoladą mogę patrzeć bez przerwy:-)
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita. Kocham te Twoje dzieła. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńczy już pisałam, że kocham to połączenie kolorów? ;-)
OdpowiedzUsuńBrąz z turkusem świetnie do siebie pasują:)
OdpowiedzUsuńJa też nigdy nie umiem zrobić drugiej takiej samej rzeczy.To jednak jest na plus,bo świadczy o niepowtarzalności i niepodrabialności makramowych prac.W bransoletce to jeszcze przejdzie,ale jak tu zrobić drugą identyczną połowę naszyjnika? ;)
Dlatego najczęściej moje naszyjniki są asymetryczne.
Patrząc na ten przepiękny komplecik wyobraziłam sobie damę z okresu baroku z włosami upiętymi do góry i ze spinką we włosach z turkusowym kamieniem...
OdpowiedzUsuńPiękny komplet, a kolczyki po prostu miodzio! :)
OdpowiedzUsuńWspaniałości. Uwielbiam brąz połączony z turkusem :)
OdpowiedzUsuńBoski komplet! Bardzo mi się podoba! Pozdrawiam i czekam na jakiś kurs z makramy;-)
OdpowiedzUsuńBoskie połączenie kolorków!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńKomplecik cudny !!!
OdpowiedzUsuńLubię połączenie brązu i turkusu ;-)
Pozdrawiam Aga
Makrama w biżuteria ----- rewelacyjne połączenie
OdpowiedzUsuńPrześlicznie dziękuję za odwiedziny i urocze słowa w komentarzach z okazji mojej drugiej rocznicy blogowania.
OdpowiedzUsuńTo takie miłe dla mojego serca.
Wspaniale,że jesteś i mnie odwiedzasz,to dodaje mi twórczych skrzydeł i mobilizuje do twórczego działnia.
Posyłam moc uścisków i buziaczków pełnych wspaniałych myśli;)
Ten komplet jest świetny! Pięknie pleciesz sznureczki!
OdpowiedzUsuńWidzę, że nie tylko ja kocham połączenie turkusu z brązem:)
Dwie jednakowe rzeczy potrafi tylko rzemieślnik zrobić ... artysta nie (bo i po co:)), u artysty nie ma powtarzalności ... jesteś artystką więc musi być różnica:)