wtorek, 6 maja 2014

Czytelniczy drobiazg

czyli maleństwo urodzinowe :)
Na urodziny Taty zrobiłam taki mały dodatek do prezentu:


 z motywem kwitnących gałązek i... uroczego ptaszka.



Pewnie już go gdzieś widzieliście? 
Został mi dosłownie ostatni skrawek tej serwetki, w sam raz na ozdobienie drewnianej zakładki.



Motyw naklejony metodą "na żelazko".
Brzegi zakładki lekko tylko pociągnięte brązową patyną.
Jeszcze ozdobna ptasia zawieszka i oto jest!



Pewnie już się domyślacie co Tata dostał od nas w prezencie...



Tak, tak, zestaw książek- dla mola książkowego :)
Tym razem o tematyce śląskiej, z gwarowymi dialogami... mieliśmy nawet szczęście spotkać w Empiku autora i poprosić o autograf.

Więc chyba to zrozumiałe, że zakładka powstać musiała!
To było chyba moje najszybsze "decu", robione w tempie błyskawicznym... jak dobrze, że ktoś wynalazł suszarkę do włosów ;)

Pozdrawiam zza biurka zawalonego papierkami.
Komunijny sezon trwa!





6 komentarzy:

  1. Zakładka jest przepiękna! Na pewno będzie się podobać. Pozdrawiam gorąco również znad sterty papierów :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniała zakładka ;) Myslę, że taki prezent tacie sie na pewno spodobał ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam jestem jedną z organizatorek akcji zbierania pieniędzy dla Julki Piskorskiej, która urodziła się z wadą nóżek - nie ma kości strzałkowych, skokowych i piętowych ( więcej informacji tutaj: https://www.facebook.com/events/1408317332768214/?source=1) i chciałam się zapytać czy zechciałabyś przekazać na licytację jedno ze swoich dzieł. Proszę o odpowiedź. Pieniążki będziemy zbierać do drugich urodzin dziewczynki, więc jeśli teraz nie dasz rady, to odezwij się w przyszłości. Dziękuję i pozdrawiam. Daria

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładny ten drobiazg ! Książka to najlepszy prezent dla mola książkowego :)) U mnie biurko też zarzucone papierami, ale wciąż jeszcze naukowymi... Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniały prezent!Zarówno ten poczyniony przez Twoje łapki jak i tez z autografem:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak dla mnie rewelacja! Taka trochę japońska ta zakładka, pewnie przez te kwitnące kwiaty wiśni(?)... A na początku myślałam, że to XXL- brelok do kluczy;-) Pozdrawiam! ( Mała przesyłeczka się kompletuje)

    OdpowiedzUsuń

Pięknie dziękuję za każde słowo, które tutaj pozostawiasz...