środa, 26 czerwca 2013

Pasiasta

Dziś wyjątkowo, dla urozmaicenia, nie będzie papierków!
Wciąż jeszcze zdarza mi się coś upleść :)
Zatem zapraszam do oglądania:



Bransoletka według życzenia Zamawiającej w kolorach: od bieli poprzez szarość do czerni.
Sznurek sam się tak w pasma ułożył.
Osobiście nie do końca przekonuje mnie to zestawienie kolorystyczne, ta czerń okazała się zbytnio dominować nad resztą barw... ale "klient nasz pan".



A może, zamiast czarnych kuleczek onyksu, lepsze były by jakieś białe kamienie?



Sama nie wiem...


W formie zapiętej, na ręku trochę bardziej mi się podoba :)



Na szczęście, Pani dla której powstała, jest z niej zadowolona.
Więc już więcej nie grymaszę :)

Oprócz tej pasiastej, powstało jeszcze kilka nowych plecionek-"zwyklaczków", których nawet nie zdążyłam sfotografować i plotą się kolejne... nie będę Was nimi zamęczać.

Pozdrawiam :)

14 komentarzy:

  1. Wiesz,że mnie zachwyciła!Ja bardzo tęsknię za Twoimi makramkami :)

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam Twoje makramy:)świetnie Ci to wychodzi!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też dołączam się do pochwał! Piękna plecioneczka!

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękna plecionka, ale przecież miszczu ją wykonał. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękna!
    Rozłożona kojarzy mi się z wężową skórą :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Plecionka mistrzowsko wykonana:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja tam lubię być zamęczana Twoimi zwyklaczkami :).

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniale jak zawsze! Cudownie:)Pozdrawiam serdecznie i słonecznie:)
    Peninia*
    ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  9. A mnie się efekt podoba! Jest niespotykany i robi wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. no nie grymaś tutaj - bransoletka jest super! mi się bardzo podoba i nic bym nie zmieniła:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczna. Jesteś mistrzynią makramy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. A mnie się podoba :) Powiem więcej, jak dla mnie mogłaby być cała czarna :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Dla mnie wszystkie Twoje makramki są cudowne.Ta również.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Pięknie dziękuję za każde słowo, które tutaj pozostawiasz...