niedziela, 31 marca 2013

Alleluja!!!


Zmartwychwstał Baranek Boży,
niech każdy swe serce otworzy,
na miłość, radość i pogodę ducha
Kto wierzy w Niego, niech słów Jego słucha
Zbawiciel z martwych powstał,
Alleluja!
Weselmy się bo radosny dzień dziś nastał,
Alleluja!



             Radosnych Świąt Wielkiej Nocy Wam życzę :)

poniedziałek, 25 marca 2013

Li i jedynie sześć!

Tylko tyle kartek wielkanocnych udało mi się zrobić w tym sezonie.
Myślałam, że jeszcze nadgonię przez weekend, ale niestety, powaliła mnie choroba i ostatnie dwa dni praktycznie przeleżałam w łóżku.
Dziś już snuje się jakoś po domu, a nawet poza nim (tak to bywa, gdy jest się jedynym kierowcą w domu, a dzieciaki trzeba porozwozić po zajęciach...) ale doszłam do wniosku, że w tegoroczne Święta nasz dom niestety wysprzątany na błysk nie będzie :(
Nie mam na to kompletnie siły!

A przechodząc do rzeczy:


Pierwsza kartka, ścinkowa- cała baza kartki powstała z podartych resztek papieru, powinna więc pasować do  wyzwanie w Scrap-ścinkach.
Ze wspaniałym digi- stepelkiem autorstwa Ewy.
I wielkanocnym barankiem.



Kolejna "barankowa".


Ta z kolei ozdobiona jest trzema kwiatkami, więc zgłaszam ją
na wyzwanie #6 Kwiatki Trzy w Craft- Szafie




A to już seria z wizerunkiem Jezusa, grafika pochodzi z bloga Graphics Fairy:



U góry wersja pastelowa, poniżej soczyście zielona z  digi stempelkiem z bloga studio75.pl



I jeszcze kompozycja z liliami:



Ostatnia z Jezusem Dobrym Pasterzem, grafika z Galerii Papieru



I jeszcze zdjęcie grupowe :)



A to jedyne plecione jajeczka w tym sezonie:



Poleciały w świat, ciekawe, czy dotrą do adresata jeszcze przed Świętami...

Pozdrawiam :)

czwartek, 21 marca 2013

Mix karteczkowy :)


W ogromnym niedoczasie tkwię ostatnio...
Wielkanoc za pasem, a ja praktycznie "mało co" świątecznego poczyniłam, nawet porządki w domu leżą odłogiem.
Dziś szybki post podsumowujący moje kartkowe poczynania.

Kartka dla Pani animatorki z Domu Kultury, gdzie moja Tosia chodzi na zajęcia "Teatrzyku na patyku".
Dziś odbyła się premiera przedstawienia "Gęsie jajo"!!!



Więc w ramach podziękowań, za cały trud pracy włożonej w przygotowanie występu,
 były kwiatki dla Pani i kartka z podpisami "młodych aktorów".



To z kolei nietypowe zamówienie... zaproszenie dla
 Ks. Proboszcza  na celebrację Uroczystości Pierwszej Komunii Świętej



Miało być duże, w formacie A5.
Zdjęcia kiepskie, robione w przelocie, ale innych nie mam.



I seria ślubna... zamówienie miałam na kartkę z okazji ślubu,
zrobiłam trzy, by Zamawiająca miała wybór.
Wersja retro:



Sztalugowa, z koronką, starym zdjęciem i przetarciami...



Wersja elegancka ...



czyli kartka kaskadowa :)



I jeszcze kopertówka.



Z mocnym akcentem czerwieni!



W tym biegu udało mi się zrobić kilka świątecznych karteczek (ale to historia na osobny wpis), bo i na takie miałam zamówienie.
Na kartki dla mnie, niestety zabraknie już czasu, więc wyślę w tym roku "kupne".
A w planach kolejne papierowe zamówienia... posypało mi się ich trochę, ale nie narzekam, cieszę się bardzo!!!
Tylko troszkę tęsknię za sznurkami...

Pozdrawiam :)

wtorek, 19 marca 2013

Anioły są dobre na wiosnę :)

Zwłaszcza gdy są kolorowe!
Jak ten:



Ten marcowy anioł, jest przygotowany na kapryśną pogodę wczesnej wiosny.
Polarowa kurteczka może się przydać w chłodny dzień.
Dla ochrony przed zimnym wiatrem warto założyć na głowę kapelusik i chusteczkę na szyję.



Co prawda można pozwolić sobie na kolorową spódniczkę ale warto  założyć też  leginsy i  bawełniane getry.
Takie w kwiatki, co pasują do kapelusika :)



Anielinka ma warkocze z włóczki, a buciki (bardzo nie lubię ich szyć)  namalowane  mazakami do tkanin.
I chyba ma zamiar zrobić sobie bransoletkę w motyle...
Tego anioła uszyłam  dla młodszej z sióstr. Bo szyłam te anioły na zamówienie, jako prezent dla rodzeństwa.



Dla starszej, już nastoletniej, powstała nieco poważniejsza wersja,
w delikatnym fiolecie:



Anielinkę ubrałam w zwiewną sukienkę, obszytą miętową koronką.
 Na szyi ma "prawdziwe" perłowe korale.
I błyszczące kwiaty we włosach...  przy zrobieniu fryzury napracowałam się najbardziej.
Zażyczyła sobie koronę z włosów. A że włosy ma z czesanki wełnianej, to ufilcowałam jej taka fryzurkę
:)



Ale żeby nie było, że tak całkiem o siebie nie dba, to i ona założyła porcięta i skarpetki z koronki.
A jej fioletowe czółenka, najmodniejsze tej wiosny... malowane :)



Anielinka, jak prawdziwa kobietka lubi ładnie pachnieć, dlatego też, trzyma w dłoniach wypełnione lawendą serducho.



I jeszcze wspólne zdjęcie... widać różnicę wieku między aniołkami :))))



Pozdrawiam cieplutko... wbrew temu co za oknem :)

piątek, 15 marca 2013

Notesiki!

W ostatnim czasie powstały dwa.
Pierwszy, taki kraciasty na urodziny Siostrzenicy:



Oprócz fantastycznego papieru w kratkę, użyłam równie uroczego papieru w wisienki.
Obydwa pochodzą z kolekcji  "Herbatka dla dwojga" z Galerii Papieru.
Brzegi notesu obklejone są samoprzylepną taśmą w kropki.
Do tego trochę papierowej koronki i dwa duże kwiatki ozdobione perełkami w płynie i akrylowymi serduszkami.
Notes można zawiązać pasującą do całości tasiemką w wisienki :)



W środku też wiśniowy motyw i kraciaste motylki na rogach...



Tył  podobny do okładki z przodu, jednak bez zbędnych ozdóbek:


Notesik ten w swej kraciastej postaci pasuje do wyzwania  #5 W KRATKĘ


w Craft-Szafie!

Więc go zgłaszam :)


Drugi notes równie kolorowy, ale z bardziej "orientalnym" motywem:


Wykonany z papieru w kwiaty,  z rajskim ptakiem w centrum.
I tu zaszalałam z perełkami w płynie :)



Wiązanie na brązową, satynową wstążkę.



Przeglądając zdjęcia uświadomiłam sobie, że nie sfotografowałam jego wnętrza (a jest fajne, w kolorowe grochy), niestety, to już nie do nadrobienia, bo notes "idzie" do swej Właścicielki.

Tych  papierków jeszcze trochę będzie... za to makramy jak na lekarstwo, już tęsknię za moimi sznurkami, ale inne mam zamówienia!

Pozdrawiam :)

poniedziałek, 11 marca 2013

TDZ "decu" runda IV


o której, przyznaje się bez bicia, kompletnie zapomniałam :(

Na szczęście, tym razem temat zadany nam przez Mruwkę, dawał dużo swobody, bo jedyną wytyczną był kolor zielony...
jak soczyście zielona wiosna!



Do tematu spasowała mi ta zakładka, robiona co prawda, na zupełnie inną okazję...
ale to nic,  wszak zieleń jest!



Motyw różyczek co prawda nie do końca z wiosną się kojarzy, ale to wycięcie w kształcie motylka, pomalowane jasno zieloną farbą, jak najbardziej wiosenne :)



W ogóle to ta zieleń na zakładce taka  jakby trochę nieśmiała... próbuje się dopiero wychylić ze spękanej, kremowej powłoki .



Tak jak moje krokusy w ogródku... wychyliły zielone łodyżki, nieśmiało pierwsze pączki zawiązały, a tu co, śnieg i mróz.
Ach, przyjdzie nam jeszcze na wiosenne ciepełko i soczystą zieleń poczekać...



A tymczasem zapraszam do Bożeny, Modrak i Mruwki na sporą dawkę zieleniny

:)

Pozdrawiam

sobota, 9 marca 2013

Zamiast pleść jajka...

bo czas ku temu najwyższy, ja anioły uplotłam:


Taką anielską gromadkę w bieli.
Aniołki obiecałam Pani Kasi już dawno, jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia (choć wówczas już nie zdążyłam) ale do realizacji naszej wymianki doszło dopiero teraz.



Do obiecanych makramek dołożyłam jeszcze drobiazgi  "decu"

 


Serducho i zakładkę z wiosennym motywem

 


W zamian przyleciały do mnie takie niespodzianki:


śliczny obrusik z wesolutkimi, wiosennymi kurkami,



wielkanocne naklejki i cały pakiet ozdobnych papierów,



doskonałych na  zrobienie wielkanocnych kartek (tylko czy ja zdążę w tym roku???)



Bardzo dziękuję Pani Kasi za tę wymiankę i wspaniałe niespodziankowe prezenty!

Właściwie  wczoraj miał być finał wymianki u Ani "Sekrety kobiecej torebki".
Niestety paczuszka przeze mnie wysłana, według informacji z PP od 6 marca leży nie odebrana przez adresata, więc później pokażę co przygotowałam, by nie psuć Magdzie niespodzianki!
Do mnie niestety też jeszcze nie dotarł wymiankowy upominek :(

Za to niebawem relacja z kolejnej rundy naszego TDZ decu.

Pozdrawiam :)