poniedziałek, 30 kwietnia 2012

I już... po!

Uroczystość Pierwszej Komunii Świętej naszej Tosi już za nami.
Teraz celebrujemy codzienne spotkania z Jezusem podczas "białego tygodnia".
Pozostając w temacie, bo przecież sezon komunijny właściwie dopiero się rozpoczyna, kilka kartek na tę okoliczność:



To są resztkowe kartki. Pocięłam ostatki moich zapasów kolekcji Usłane różami z Galerii Papieru.
A na większości króluje stempel z Lemonade.



Ta jest dosyć nietypowa, bo kwadratowa i z wytłoczeniem mającym imitować monstrancję... i hostia z perłowego papieru...


Lilie doskonale wpisały się w tematykę kartki :))))



A tutaj kielich wycięty z perłowego papieru w otoczeniu delikatnych kwiatków...


i totalne szaleństwo- wytłoczenia na papierze, dużo  dziurkowania i ogromna rozeta :)))



Jeszcze zdjęcie grupowe i ... biegnę do Was nadrabiać zaległości. Coś mi się wydaje, że wiele mnie ominęło :)

Pozdrawiam

9 komentarzy:

  1. Niezła produkcja śliczności komunijnych!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. no to gratulacje z okazji Spotkania :) a karteczki śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratulacje! My przed ... a karteczki coraz piękniejsze Ci wychodzą! Poprostu cudowne,eleganckie ......Zdolniacha jesteś!

    OdpowiedzUsuń
  4. Moniko-cudne karteczki i najlepsze życzenia dla Tosi:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne te Twoje karteczki !!! Wyglądają na bardzo dopracowane. Podziwiam :)
    Dobrze, że uroczyste chwile masz już za sobą, bo to jest taki wielki egzamin i przeżycie nie tylko dla dzieci, ale i dla rodziców. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystkie są boskie,nadziwić się nie mogę skąd te wszystkie pomysły w Twojej głowie się biorą,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne komunijne karteczki!

    OdpowiedzUsuń
  8. Lał, akurat mnie czeka robienie karteczki komunijnej, znalazłam wspaniałą inspirację u Ciebie:)

    OdpowiedzUsuń

Pięknie dziękuję za każde słowo, które tutaj pozostawiasz...