wtorek, 11 maja 2010

Moje dziesiąte...

niezbyt stare zdjęcie :)

A to z tej przyczyny, że tuż po Bożym Narodzniu zepsuł nam się komputer i wszystko, co starsze odpłynęło w siną dal...
Ze staroci, które się zachowały, dziesiąta od końca jest ta fotka z jasełek w przedszkolu.
I nasza Tosia- Maryja

 


Do zabawy w dziesiąte zdjęcie zaprosiła mnie Ila
Bardzo dziękuję :)
Chyba dobrze zrozumiałam zasady: chodzi o dziesiąte, licząc od końca, zdjęcie, które znajduje się na dysku komputera...

A ja do zabawy zapraszam: Agnieszkę MD i Askoz

Miłego dnia :)

5 komentarzy:

  1. jakie radosne:) dzieciaki się dobrze bawiły;) pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Super zdjęcie! :)) A Tosia-Maryja jakby nieco zawstydzona ;) Śliczna!

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie,że Elle wymyśliła tą zabawę, dzięki Niej mamy możliwość powspominać sobie stare dzieje:). Mamusia pewnie bardzo dumna ze swojej córuni:).Jak będziesz miała możliwość to sprawdź konto:).Miłego dnia!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Co tu dużo mówić dzieci są wspaniałe ...

    OdpowiedzUsuń

Pięknie dziękuję za każde słowo, które tutaj pozostawiasz...