środa, 3 marca 2010

Mam i ja!

Kasiorkowy wianek, każdy już ma!

Więc i mnie naszło na zrobienie wianuszka według kursu z HoA
A mój wygląda tak:

 


Muszę przyznać, że łatwo i fajnie się go robiło.
A najlepiej to podsumował Kostek, gdy po powrocie taty z pracy usłyszeliśmy:
" Tato...a mama podarła twoje gazety i Tosi fartuszek..."

I trzeba dziecku rację przyznać, bo wykorzystałam do zrobienia tego wianka stare,niepotrzebne już ubrania (dodatkowo w skład wchodzą: kawałek żółtej firanki, zielona spódnica- specjalnie na tę okazję w ciuchlandzie kupiona i moja baaardzo stara zielna bluzka)

 


A wianek zawisł na holu, żeby go rozweselić nieco, bo tak mało w nim słońca o tej porze roku (co widać po zdjęciach- robione z lampa błyskową)

 


A ja odetchnąć nieco mogę...paczuszki wymiankowe na Dzień Kobiet wysłane :)
Dzisiaj dzień na prasowanie, bo mi się nazbieraŁO!!!
A od jutra...do roboty, adresy na wielkanocną wymiankę już dostałam...i zamówienie mam do zrealizowania :)

Pozdrawiam więc słonecznie, choć za oknem śnieg lekko posypuje :(
I za wszystkie odwiedziny i komentarze DZIĘKUJĘ!

10 komentarzy:

  1. Czad! Jestem pełna zachwytu!!! :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. super wianek! świetny pomysł na stare ubrania;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wianek wyszedł pięknie, taki wiosenny ...
    Pochwal się co zrobiłaś na wymiankę.
    Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  4. :) Ubawiłam się z Kostka :)
    Świetny wianek!

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj
    wianek śliczny, wiosenny i energetyczny!
    Zobacz jaki ja zrobiłam ?
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapraszam po wyróżnienie !
    Aga

    OdpowiedzUsuń
  7. Zapraszam do mnie po niespodziankę.

    OdpowiedzUsuń
  8. Kilka ciuszków przerobionych, porzadek w szafie, nowe cudo... i jak tu nie cieszyć się wiosną :D. Bardzo fajnie zrobiłaś ten wianek i super pasuje do wystroju . Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Pięknie dziękuję za każde słowo, które tutaj pozostawiasz...